Ekologiczny samochód dla firmy
Ekologiczne prowadzenie biznesu coraz bardziej zaczyna być modne. Oprócz korzystania np. z kolektorów słonecznych firmy zaczynają budować swoje floty z ekologicznych samochodów. Jednak jest ich jeszcze stosunkowo mało, a to głównie przez wysokie ceny.
Przedsiębiorcy coraz częściej poszukują nowych rozwiązań na to, aby ich firma stała się bardziej eko. Obecnie ekologiczne rozwiązania są w modzie, ale też początkowe inwestycje po jakimś czasie zaczynają się wracać. Tak jest również z samochodami ekologicznymi, których coraz więcej na parkingach firm.
Samochody ekologiczne można teoretycznie podporządkować do dwóch grup. W pierwszej znajdą się pojazdy hybrydowe, czyli napędzane silnikiem spalinowym i elektrycznym. To one częściej są wybierane przez polskich przedsiębiorców, choć ich cena nadal jest wyższa o średnio25-40 proc. od ich odpowiedników z klasycznym napędem. Jednak za kupnem odpowiadają koszty eksploatacji pojazdów, gdyż spalają one w ruchu miejskim średnio 4 litry paliwa na 100 km.
Druga grupa to samochody z napędem elektrycznym. Ich zakup wydaje się być bardziej opłacalny, gdyż do poruszania się nie potrzebują w ogóle paliwa, a ich koszt eksploatacji to jedynie opłata energii elektrycznej potrzebnej do naładowania baterii. Kwota jaką musi zapłacić kierowca za przejechanie 100 km to około 6 zł, a już samochodem klasycznym taka sama trasa wyniesie go około 45 zł.
Jest kilka przeszkód jakie stają na drodze przedsiębiorcy, który chce powiększyć swoją flotę o kilka pojazdów ekologicznych. Pierwszą z nich jest na pewno cena. Samochody elektryczne są minimum 50 proc. droższe od samochodów z silnikiem klasycznym. Ceny wahają się od ok. 80 tys. zł. wzwyż i jak tłumaczą twórcy jest to związane z nowoczesną technologią, która cały czas jest na etapie opracowywania i ulepszania. Kolejna przeszkoda wiąże się z pokonywaniem kilometrów samochodem elektrycznym. Po pełnym naładowaniu jest on w stanie przejechać od 80 do 250 km. w zależności od modelu, a całkowite naładowanie baterii wynosi od 6-8 godzin we własnym garażu (w publicznych punktach ładowania czas ten można skrócić do 30 min.).
Ekologiczny samochód to jednak produkt ekskluzywny. Na polskim rynku widoczny jest bardzo rzadko i wg koncernów motoryzacyjnych winy należy szukać w działaniach polskiego rządu. W porównaniu do innych krajów, w Polsce dla właścicieli pojazdów eko nie ma żadnych rekompensat np. w postaci niższych podatków. Z drugiej strony firmy leasingowe twierdzą, że błędy są również zauważalne po stronie producentów aut, ponieważ ich oferta jest zbyt uboga. Na samochody trzeba czekać nawet do 4 miesięcy. Wszystko zależy od marki i ilości zamówionych pojazdów. Najszybciej samochód otrzymamy od Opla lub Toyoty, najdłużej trzeba czekać na Volkswagena.
- Zaloguj się lub utwórz konto by komentować