Ustawa o policji – będzie kolejna nowelizacja?

laptop
Ograniczanie wolności zawsze jest przyjmowane z głosem sprzeciwu. Nie inaczej jest ze świeżo znowelizowaną ustawą o policji, która otrzymała miano ustawy inwigilacyjnej. Obowiązuje ona od niedzieli (7.02.2016), jednak po licznych demonstracjach prezydent Andrzej Duda dopuszcza ponowne pochylenie się nad przepisami.

Zanim o kolejnych zmianach warto przywołać o co tyle krzyku. Ustawa określa zasady kontroli wolności obywatelskiej. Najogólniej mówiąc od teraz służby będą mogły otrzymać informacje dotyczące m.in. tego gdzie i na jak długo się logujemy.

Dokładnie rzecz ujmując kontrola będzie mogła wejść w życie po uprzednim otrzymaniu zgody sądu, wówczas paleta mozliwości znacznie się poszerza: podgląd osób, w miejscach innych niż publiczne (w publicznych nie potrzeba zgody), kontrola korespondencji tradycyjnej i elektronicznej, kontrola przesyłek, otrzymywanie danych z informatycznych urządzeń końcowych. Nowelizacja ustawy normuje również czas przechowywania pozyskanych danyc – w przypadku gdy minie okres ich przetrzymywania (12 miesięcy) lub gdy prokurator uzna je za niepotrzebne muszą one zostać zniszczone.

Będzie nowelizacja?

Sam prezydent nie uchyla się od stwierdzenia, że ustawa do najlepszych nie należy i jak najbardziej planuje podejmować dalesze rozmowy na jej temat. Andrzej Dera, prezydencki minister, w swoim wystąpieniu podkreśla, ze prezydent może wyjść z inicjatywą ponownej nowelizacji ustawy. Prezydent żywi nadzieje, że ponowne dyskusje na temat nowych przepisów pozwolą opracować zabezpieczenia, które zmniejszą obawy obywateli o ich bezpięczeństwo i prywatność.

Prezydent podkreśla, że ustawy o policji powinni się bać groźni przestępcy, a nie zywkli obywatele. Nie jest powiedziane kiedy możemy spodziewać się kolejnych rozważań na jej temat, jak na razie rząd chce sprawdzić jak będzie ona funkcjonować w obecnym wymiarze.

Źródło: media